Źródło: Global Research
Autor: Press TV
Lokalne kurdyjskie służby wywiadowcze donoszą, że jazydzkie kobiety są sprzedawane handlarzom żywym towarem. Cena za kobietę mieści się w przedziale od 500 do 43 tysięcy dolarów.
Mieszkańcy zaatakowanego terytorium twierdzą, że wiele kobiet zostało również zmuszonych do ślubów z bojówkarzami Państwa Islamskiego. (Śluby takie bierze się jedynie chwilowo. Po stosunku płciowym mężczyzna rozwodzi się.)
Bojówki Państwa Islamskiego, które powiązane są z al-Kaidą, uprowadziły tysiące kobiet, w tym około 1200 kobiet z samego miasta Sindżar.
Tysiące Kurdów uciekło ze swoich domów po tym, jak Takfiri – jedna z militarnych grup Państwa Islamskiego – zaatakowała wiejskie obszary północnego Iraku.
Terroryści jak do tej pory zabili setki jazydów. Kobiety zostały uprowadzone. Członkowie Państwa Islamskiego uważają Kurdów jazydzkich za apostatów.
Tymczasem Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) twierdzi, że uwagi na rosące potrzeby zwiększył pomoc humanitarną dla jazydów uciekających do Syrii.
15 tysięcy jazydów znajduje się w tym momencie w obozie dla uchodźców w Newroz w rejonie al-Hasaka w Syrii. UNHCR współpracuje z lokalnymi organizacjami, które pomagają dotrzeć do uchodźców.
Wysoki Komisarz, Antonio Guterres, określił sytuacje uchodźców, jako dramatyczną.
Bojówki Państwa Islamskiego popełniły w regionie wiele podobnych zbrodni. Obierają za cel mniejszości etniczne i religijne – jak chociażby iraccy i syryjscy chrześcijanie. Masowe mordy dokonywane były również na członkach służb mundurowych Iraku.
