Minister spraw zagranicznych Iraku, Hoshyar Zebari twierdzi, że bojówkarze al-Kaidy przedostają się do Syrii, gdzie planują nowe ataki terrorystyczne. Jak deklarował Zebari Irak posiada ” wiarygodne informacje i dane wywiadowcze, potwierdzające że członkowie sieci terrorystycznej al-Kaidy są już do Syrii.” Irak wzmocnił jednocześnie straż na 680 kilometrowej granicy z Syrią.
Spekulacje na temat udziału al-Kaidy w syryjskiej wojnie nie są nowe. Jak się podejrzewa, organizacja mogła być odpowiedzialna za majowy samobójczy zamach w Damaszku, w którym śmierć poniosło 55 osób. Oskarżenie pod adresem al-Kaidy padło między innymi ze strony Sekretarza Gneralneo ONZ Ban Ki-moon’a.
Bojownicy rebelianckich sił zbrojnych przeprowadzają coraz bardziej agresywne akcje przeciwko wojskom prezydenta Asada. Stosują między innymi zamachy samobójcze, podobne do tych, jakie występują w Iraku, co może świadczyć, że do walk dołączyli wyspecjalizowani w samobójczych zamachach bombowych iraccy ekstremiści.
Prezydent Syrii mówi, że 16 miesięczna rewolta w kraju to nie zryw wolnościowy ale kontrolowany z zewnątrz spisek o podłożu terrorystycznym.
Prowadząca wojnę z reżimem Wolna Armia Syrii (WAS) twierdzi z kolei, że nie przeprowadzała i nie zamierza przeprowadzać ataków terrorystycznych na terenie swojego kraju oraz, że nie ma żadnych powiązań al-Kaidą.
Faktem jest jednak, że WAS nie kontroluje licznych nie zależnie działających w kraju bojówek. Wojna domowa spowodowała uaktywnienie się licznych paramilitarnych organizacji , również o zabarwieniu ekstremistycznym, które konsekwentnie walczą o lokalne wpływy.
Tym czasem wojsko Asada coraz mocniej topnieje – notuje się coraz większe liczby dezerterów. Organizacje praw człowieka, w tym Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (Syrian Obserwatory for Human Rights) ogłosiły, że jednym z dezerterów jest zaufany współpracowni wojskowy Asada – gen. Manaf Tlas. Był to najwyższy rangą sunnita w strukturze wojskowej Syrii. Prezydent Asad w głównej mierze otacza się bowiem alawickimi zausznikami.
Rewelacja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona.
Tlas ma się spotkać z przedstawicielami grupy “Przyjaciół Syrii” (grupy zrzeszającej między innymi ONZ, Unię Europejską, Ligę Państw Arabskich, założoną w celu odnalezienia rozwiązanie konfliktu wewnętrznego w Syrii) i dołączyć do opozycji, twierdzą organizacje pozarządowe, opierając się na zeznaniach świadków.
Dezercja generała z pewnością zostanie propagandowo wykorzystana przez opozycję.
Musisz być zalogowany aby wpisać komentarz.