Treścią pocztówki jest utwór, który skomponował i wraz z zespołem wykonuje Djamel Allam, kabylski (berberyjski) muzyk i śpiewak z Algierii. Utwór ten, wyłącznie instrumentalny, ma charakter jego muzycznej wizytówki, jest nagrany specjalnie jako clip wraz z serią pięknych widoków z lotu ptaka i nosi dwa różne tytuły „Paysages de Kabylie” oraz „Gibraltar”. Obydwa są zresztą komercyjnie przeszarżowane i błędne, bo pokazują dużo więcej pięknych krajobrazów Algierii niż tylko górską i dość zieloną Kabylię, a z Gibraltarem nie mają w ogóle nic wspólnego.
Djamel Allam urodził się w Bedja w Algierii w 1947 roku. Jak większość artystów berberyjskich szybko przeniósł się do Francji, studiował w konserwatorium muzycznym, także w Marsylii, zadebiutował w 1972 roku, ale koncertuje raczej kameralnie w klubach i lokalach Paryża, najczęściej w kabarecie na Rue Mouffetard, a także dla Radio Inter. Mieszka w Paryżu. Śpiewa po kabylsku i po francusku. Co roku uczestniczy śpiewając w festynie komunistycznej gazety „L’Humanite”. Wydał 9 płyt, skomponował muzykę do kilku filmów (Prend dix mille balles et-casse toi, La plage des enfants perdus). Największą sławę przyniosły mu śpiewane po kabylsku piosenki jego własnego autorstwa: Arjouth (Pozwólcie, że wam opowiem) i Mara dioughal (Kiedy powróci).
Podobnie jak inne utwory muzyki berberyjskiej, prawie zupełnie w Polsce nieznane, a bardzo ciekawe i piękne, także dla europejskiego ucha.
Musisz być zalogowany aby wpisać komentarz.