Na stację w Budapeszcie co noc przybywają setki nowych migrantów, tylko po to, aby jak najszybciej dostać się do pociągu i pojechać dalej – na zachód. Niektórzy przychodzą w nocy zmęczeni, niektórzy nie mają czystych ubrań. Największy problem jest ze skarpetkami… każdy szuka nowych skarpetek na okaleczone nogi. Ci, których nie stać już na bilet na pociąg koczują na stacji. ...