Tradycją rozmów palestyńsko – izraelskich stała się słabość polityczna negocjacyjnych partnerów, która nie pozwalała na odważne decyzje. Tak jest i tym razem. Odnowiony po pięciu latach proces pokojowy był bardziej remedium na polityczny kryzys niż inicjatywą mającą przynieść porozumienie. Ewentualne porozumienie będzie raczej pożądanym skutkiem ubocznym niż zakładanym celem. Obie...
styczeń, 2008
Droga do pokoju prowadzi przez Strefę Gazy.
Osiemnaście lat rozmów palestyńsko – izraelskich to tradycja desperackich prób porozumienia. Brakowało dobrej woli i spójnej polityki, a gorzkie realia rozwiewały nadzieje na pokój. 23-go stycznia palestyńscy bojówkarze wysadzili w powietrze dwie trzecie metalowej blokady, oddzielającej Strefę Gazy od Egiptu. Konsekwencje mogą być brzemienne. Palestyński szturm na Egipską granicę to konse...