Bilans ofiar zamieszek wyznaniowych w Egipcie. Rząd zapowiada politykę “silnej ręki”

190 osób zostało zatrzymanych w związku a zamieszkami, które wybuchły wczoraj (07.05.2011) w Kairze.

Co najmniej 12 osób zostało zabitych około 230 jest rannych. Walki wybuchły po tym, jak grupa muzułmanów zaatakowała koptyjski kościół w północno wschodniej części dystryktu Imbaba.

Powodem ataku była próba „uwolnienia” chrześcijańskiej kobiety, która chciała zmienić.

fot. Jonathan Rashad

Sprawująca władzę Wojskowa Rada Najwyższa nakazała dzisiaj: „przekazanie wszystkich zatrzymanych pod jurysdykcję sądu wojskowego jako przykład dla wszystkich tych, którzy chcą pogrywać sobie z władzą.”

W tym samym oświadczeniu rada wezwała: „wszystkich Egipcjan, młodzież rewolucji, armię, islamskich i chrześcijańskich przywódców by stanęli murem przeciw próbą wprowadzenia chaosu i destrukcji podstaw egipskiego społeczeństwa.”

Egipski gabinet zebrany na specjalnej sesji nadzwyczajnej zapowiedział dzisiaj, że będzie bronił bezpieczeństwa i spójności kraju żelazna ręką.

Rząd zapowiedział aplikację egzekucji przepisów stosowanych w warunkach walki z terroryzmem, tak aby wyposażyć funkcjonariuszy policji w szersze upawnienia oraz ułatwić surowsze kary.

Jak donoszą korespondenci, cały obszar dzielnicy Imbaba został odizolowany przez wojsko, jednak lokalni chrześcijanie wciąż ukrywają się kościołach, obawiając się muzułmańskiego tłumu.

Jednocześnie, kilka tysięcy Koptów zgromadziło się winnej części miasta – na placu przed siedzibą egipskiej telewizji domagając się rezygnacji rady wojskowej. Zgromadzeni wykrzykiwali anty-muzułmańskie slogany i obelgi.

Jak podała egipska agencja MENA, Wielki Mufti Egiptu Ali Gomma wezwał by: „Wszyscy Egipcjanie stanęli ramię w ramię po stronie pokoju”. Mufti wezwał jednocześnie radę, do bardziej konsekwentnych kroków przeciwko podżegaczom i prowokatorom.

Napięta sytuacja poddaje pod wątpliwość zdolność rady do zarządzania kwestiami wyznaniowymi. Egipscy chrześcijanie oskarżają rade o faworyzowanie muzułmanów, którym łatwiej uzyskać zgodę na budowę meczetu niż chrześcijanom na budowę kościoła. Dodatkowo rada jest oskarżana o wybiórcze traktowanie przypadków zakłócenia bezpieczeństwa i brak reakcji w przypadkach prześladowań Koptów. Koptowie są ponadto zawiedzeni samym procesem transformacji, który przybiera kierunek korzystny dla islamskiego fundamentalizmu. Napięte relacje pomiędzy muzułmanami a stanowiącymi 10% 80 milionowej populacji  chrześcijanami kładą cień na trudną egipską transformację.

Konflikt religijny może zakończyć fiaskiem proces pokojowego przekazania władzy i utrzymać u sterów rządów radę wojskową.

 

Tags: , , ,