Krwawy piątek w Syrii

Co najmniej 23 osoby zostały zabite dziś przez syryjskie służby bezpieczeństwa. Informacja została podana przez Razan Zeituna, syryjską aktywistkę. Aktywiści posiadają listę z nazwiskami zabitych. Dziewięciu protestujących zastrzelono w Hamie, 9 w Hims, 4 osoby poległy w Damaszku 1 został zabita w Samaneim koło Dara.

Hims

Najbardziej dramatyczny przebieg miały zajścia w Hims, gdzie zabici zostali dwaj małoletni: Aiham al-Ahmad (11) oraz Ahmad Bakr (16). Jak donoszą świadkowie, do zajścia doszło po tym jak  wypadkowi uległ wojskowy samochód. Wcześniej cztery samochody wjechały w tłum próbując rozpędzić protestujących, jeden z samochodów uderzył w mur. Unieruchomiona maszyna została zaatakowana przez protestujących. W odpowiedzi żołnierze otworzyli ogień z karabinu maszynowego. Zabitych zostało sześć osób.

Do osobnego incydentu doszło w dzielnicy al-War’r – zginęły trzy osoby. Do zajścia doszło kiedy siły bezpieki próbowały wtargnąć do lokalnego szpitala. Na ich drodze stanieli aktywiści, którzy zorganizowali protest w formie „biernego oporu”. Zgromadzeni chcieli powstrzymać bezpiekę sądząc, że funkcjonariusze pojawili się by dobić znajdujących się w szpitalu rannych.

Berze

Cztery osoby zostały zabite w Berze, ubogiej dzielnicy północnego Damaszku. Do protestów doszło kiedy skończyły się piątkowe modlitwy. Około tysiąca osób zgromadziło się na ulicach w pokojowej demonstracji. Zebrani nieśli flagi i wznosili antyrządowe okrzyki. Obecne na miejscu służby bezpieczeństwa otworzyły ogień. Po rozpędzeniu demonstracji policja dokonała masowych aresztowań. Berze zostało otoczone policyjnymi punktami kontrolnymi, odcięta została elektryczność.

Na opublikowanym wcześniej na youtube video z Berze, widać jak protestujący poruszają się wąskimi alejkami dzielnicy, chcąc uniknąć otwartej przestrzeni gdzie łatwiej zostać postrzelonym. Jak twierdzą aktywiści, to nowa forma protestów.

Agencje informacyjne nie są w stanie zweryfikować autentyczności nagrania.

Qamalishi – aresztowania chrześcijan.

Interwencja służb bezpieczeństwa dotknęła mniejszość Asyryjską. W Qamalishi dokonano policyjnego nalotu na siedzibę Asyryjskiego Stowarzyszenia Demokratycznego, aresztowano 12 osób. Jest to pierwsza interwencja reżimu dotykająca bezpośrednio mniejszość chrześcijańską. Mimo, że aktywiści komentują wydarzenie jako zapowiedź przyszłych prześladowań chrześcijan, trudno na razie stwierdzić czy wymierzone w Asyryjczyków akcję ulegną intensyfikacji.  Podające wiadomość agencje nie mają informacji na temat kontekstu interwencji. Jak do tej pory, kryzys syryjski ma rysu konfliktu na linii muzułmanie – chrześcijanie.

Inne doniesienia mówią o zajściach w położonych na wybrzeżu kraju Baniji i Lataki. Do demonstracji doszło również w centralnym Damaszku gdzie uzbrojeni w pałki prorządowi demonstranci zaatakowali 500 osobową grupę modlących się w  lokalnym meczecie.

Ograniczone protesty Kurdów.

Do relatywnie ograniczonych protestów doszło w północnej, zamieszkanej przez Kurdów części kraju. Pomimo spodziewanych tłumów, do większej demonstracji doszło jedynie w Amouda, gdzie zgromadziło się 6000 uczestników. Demonstracja przebiegła spokojnie. Jak dotąd, rewolucja syryjska nie objęła swym zasięgiem problemu kurdyjskiego.

Zgodnie z szacunkowymi danymi organizacji międzynarodowych monitorujących sytuację w Syrii,  począwszy od wybuchu konfliktu (16 marzec) służby bezpieczeństwa zabiły co najmniej 800 osób.

Tags: , , , ,