CHRZEŚCIJANIE W ŚWIECIE ARABSKIM

Zwierzchnik Kościoła koptyjskiego w Egipicie ocenił krytycznie skład nowego rządu tego państwa. Biskup Pachomiusz uznał, że jedno miejsce w rządzie dla chrześcijanina nie jest reprezentatywne dla społeczności, która stanowi prawie 10 proc. ogółu ludności Egiptu, a więc 8 mln obywateli.

W rządzie premiera Hiszama Mohammeda Kandila znajduje się za to trzech islamistów, w tym objął jeden z nich ministerstwo edukacji, na które to stanowisko, z oczywistych przyczyn, chrapkę mieli koptowie. Chrześcijanie poparli Arabską Wiosnę stając ramię w ramię do walki z reżimem Hosniego Mubaraka. Dziś czują pierwsze rozczarowanie. Nie należy zapominać jednak o tym, że wybory wygrało Bractwo Muzułmańskie, a nie „Partia Koptyjska”, i póki co nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na to, aby Mursi zamierzał w jakikolwiek sposób dyskryminować chrześcijan.

Więcej na temat politycznej aktywności Mursiego piszę whttp://www.geopolityka.org/komentarze/1637-wizje-mohameda-mursiego.

Skoro jestem przy tym temacie, to warto zasygnalizować, że w Syrii chrześcijanie stoją po stronie alawitów, którzy popierają al – Asada. Chrześcijanie obawiają się destabilizacji tego państwa po upadku obecnych władz.

Wiele wskazuje na to, że mniej bezpiecznie mogą się czuć jednak chrześcijanie w Afryce, ponieważ głównym celem ataków powiązanych z Al – Kaidą bojówek Boko Haram, El Shabab, Ansar Dine, Ansar – al Suna w Nigerii, Somalii, Malii czy Sudanie byli jak do tej pory właśnie oni.  

W północnym Cyprze, który znajduje się do 1974 roku pod okupacją turecką ci ostatni przerabiają kościoły na stajnie, magazyny, pizzerie i nocne kluby. Niszczą dziedzictwo światowej kultury oraz bez krępacji naruszają prawa człowieka. Społeczność międzynarodowa nie interesuje się tą tematyką zbytnio.

Na http://www.muzulmanie.com/ czytamy „W Islamie nie ma praw autorskich. Jeżeli jesteś muzułmaninem to przekazywanie wiedzy z dziedziny Islamu jest Twoim obowiązkiem religijnym”. A jak z obowiązków religijnych wywiązujemy się My, chrześcijanie?  Czy umiemy rozmawiać o Bogu w codziennym życiu?

Po publikacjach w 2005 roku karykatur Mahometa autorstwa duńskiego rysownika Kurta Westergaarda wybuchły w wielu krajach islamskich gwałtowne protesty, ponieważ prawo islamskie zakazuje przedstawiania postaci proroka muzułmanów. Społeczność salafitów w Niemczech reaguje bardzo nerwowo, gdy ktoś w jakikolwiek sposób naruszy jej zdaniem prawa muzułmanów w tym państwie. Sama może za to na ulicach niemieckich miast rozdawać Koran.

Źródło: Rafał Zgorzelski