Droga przez mękę, czyli negocjacji ciąg dalszy

Iran-flagJak donosi Reuters dwudniowe rozmowy, które odbyły się w Wiedniu pomiędzy Iranem i przedstawicielami Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), podtrzymały nadzieję na ocieplenie stosunków na linii Iran – Zachód i na radykalne zmiany we wzajemnej polityce. Jednak pomimo pozytywnych relacji z obrad, oficjalnie wciąż nie ujawniono szczegółów propozycji złożonych przez Teheran w kwestii nuklearnej.

Po pierwszym dniu obrad Abbas Araghchi, irański wiceminister spraw zagranicznych, poinformował że odbył rozmowę z sekretarzem generalnym MAEA Yukiya Amano podczas, której przedstawił mu propozycję Teheranu służącą osiągnięciu porozumienia z ONZ. Fakt ten niezależnie potwierdził irański przedstawiciel w MAEA Reza Najafi relacjonując, że Teheran przedstawił nowe pomysły na przezwyciężenie problemów w dyskusji toczącej się wokół zarzutów dotyczących irańskich prób produkcji broni nuklearnej. Była to kolejna okazja by przypomnieć, że Iran jest państwem-członkiem porozumienia o nieproliferacji, co według Teheranu wyklucza te oskarżenia. Zaznaczył też, że przedłożenie wspomnianych propozycji wpłynie na zmianę jakości współpracy w kwestii energii atomowej.

Być może Iran sprostał wysokim oczekiwaniom, które wiązano z wiedeńskim szczytem. Świadczą o tym m.in. słowa Taro Varjoranta, agencyjnego wicedyrektora nadzorującego inspekcją atomową, oceniającego debatę jako produktywną. 

Dyplomaci wierzą, że Iran pójdzie na ustępstwa, które m.in. umożliwią inspektorom ONZ inspekcję bazy wojskowej w Parchin pod Teheranem, w której wg. MAEA mogły być testowane detonatory atomowe. Strona irańska zaprzecza tym oskarżeniom. Co więcej grupa P5+1 (stali członkowie rady ONZ i Niemcy) w dalszym ciągu oczekuje, że poziom wzbogacania uranu przez Iran zostanie obniżony i utrzymany na poziomie do 20 procent.

Kolejne obrady pomiędzy Iranem a MAEA przewidziano na 11 listopada, kilka dni po trzeciej już turze negocjacji Iranu z grupą P5+1 w Genewie, zaplanowanej na 7 i 8 listopada.

Tekst ukazał się pierwotnie na łamach portalu Solidarni z Iranem.

Tags: , , ,