Unia Europejska częściowo znosi sankcje wobec Iranu

map_of_iran20 stycznia Unia Europejska zgodnie z tymczasowym porozumieniem o ograniczeniu irańskiego programu nuklearnego zdecydowała się zawiesić część sankcji nałożonych na Iran. Decyzją ministrów spraw zagranicznych państw UE, na pół roku zawieszone zostają unijne restrykcje dotyczące transportu ropy, handlu produktami petrochemicznymi i złotem. Złagodzenie sankcji na Iran dotyczy także progu dopuszczalnych transakcji finansowych. Według doniesień Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Iran wstrzymał najbardziej kontrowersyjną część swego programu atomowego, w ramach umowy zawartej ze światowymi mocarstwami w listopadzie zeszłego roku. W lutym mają rozpocząć się negocjacje na temat pełnego porozumienia w sprawie wstrzymania irańskiego programu nuklearnego. Pierwotnie negocjacje były zaplanowane na 21 stycznia, dzień po wejściu w życie tymczasowego porozumienia atomowego zawartego między Iranem a światowymi mocarstwami. Zdaniem oenzetowskiej agencji spotkanie przełożono na prośbę Teheranu. Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Catherine Ashton koordynuje konsultacje między Iranem a „szóstką”. Natomiast negocjacje na linii Iran-MAEA toczą się niezależnie od tych prowadzonych z przedstawicielami grupy 5+1. W listopadzie agencja i władze w Teheranie osiągnęły porozumienie, na mocy którego Irańczycy w ciągu trzech miesięcy muszą podjąć szereg czynności w celu redukcji planu atomowego, m.in. dopuścić kontrolerów do instalacji nuklearnych i udostępnić im informacje na temat programu.

Poniedziałkowa decyzja UE oznacza zwieszenie zakazu transportu oraz ubezpieczania dostaw irańskiej ropy do obecnych odbiorców. Zawieszono jednocześnie zakaz udostępniania statków, tak by umożliwić transport ropy i produktów petrochemicznych. Ponadto zniesiono zakaz handlu złotem i metalami szlachetnymi z irańskim rządem, instytucjami publicznymi i bankiem centralnym Iranu. Podniesiono również dziesięciokrotnie próg dopuszczalnych transakcji finansowych, w celu ułatwienia wymiany handlowej. Zgodnie z umową pozostałe sankcje zostały utrzymane.

24 listopada 2013 roku Iran i grupa 5+1 (USA, Chiny, Wielka Brytania, Rosja, Francja i Niemcy) zawarły w Genewie tymczasowe porozumienie, które zakłada ograniczenie przez Irańczyków ich programu nuklearnego w zamian za czasowe zniesienie części międzynarodowych sankcji gospodarczych. Iran zobowiązał się m.in. wstrzymać wzbogacanie uranu powyżej 5% i zneutralizować posiadane zapasy uranu wzbogaconego do 20%. Teheran zapowiedział również, że nie będzie instalował dodatkowych wirówek do wzbogacania uranu jakiegokolwiek typu, a także nie uruchomi reaktora atomowego w Araku i zapewni MAEA dostęp do zakładów produkujących wirówki i do kopalni uranu. W zamian uzyska tymczasowe zniesienie międzynarodowych sankcji gospodarczych i obietnice niewprowadzenia kolejnych restrykcji przez następne 6 miesięcy. Zniesione zostanie embargo na sprzedaż irańskiej ropy, jednak nie będzie mógł on zwiększyć produkcji tego surowca. Ponadto otrzyma licencje na naprawy i przeglądy techniczne cywilnej floty powietrznej.

ONZ nałożyła cztery pakiety sankcji na Teheran. Do tych środków doszły odrębne sankcje amerykańskie i europejskie wymierzone w eksport irańskiej ropy naftowej, co spowodowało poważny kryzys gospodarczy. Sankcje miały na celu zmuszenie Iranu do zaprzestania prac nad atomem i zgody na skuteczną kontrolę programu atomowego. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej, środki podjęte przez UE i USA w 2012 roku uszczupliły przychody Iranu z eksportu ropy naftowej o 40 miliardów dolarów. W styczniu produkcja ropy była na najniższym poziomie od trzech dziesięcioleci. W styczniu 2013 roku irańska produkcja naftowa spadła do 2,65 miliona baryłek dziennie, podczas gdy przed wejściem w życie sankcji było to 3,7 mln baryłek dziennie. Częściowe uchylenie sankcji gospodarczych zrekompensuje Iranowi zaledwie niewielką część strat wynikających z zakazu eksportu ropy na Zachód i do USA. Na irański rynek będą mogły wrócić europejskie koncerny, m.in. Siemens. Teheran otrzyma też dostęp do europejskich inwestycji i ważnych dla niego technologii w dziedzinie budowy maszyn, energetyki i infrastruktury.

Niewątpliwie głównym beneficjentem gospodarczym przyjętego porozumienia staną się Chiny, które w ostatnich latach były głównym partnerem handlowym Teheranu, importując 25% irańskiej ropy naftowej. Ostatecznie obroty handlowe między tymi dwoma krajami osiągnęły wartość 50 mld dolarów. Chińskie firmy uczestniczyły w budowie teherańskiego metra i linii kolejowych, wygrały też szereg przetargów na budowę obiektów infrastruktury i wydobycia ropy. Z powodu groźby akcji militarnej USA prace zostały wstrzymane. Z kolei polityczne dywidendy z nakłonienia Teheranu do przyjęcia warunków oponentów, przypadną USA i Rosji. Pozwoli to Barackowi Obamie i europejskim politykom mówić o sukcesie w polityce zagranicznej. Irańskie zagrożenie jądrowe, które Waszyngton i Bruksela traktowały bardzo poważnie, uległo osłabieniu.

Konkluzje

Porozumienie to jest uważane za pierwszy krok do rozładowania wieloletnich napięć wywołanych podejrzeniami Zachodu, że Iran dąży do uzyskania broni nuklearnej – czemu władze w Teheranie zaprzeczają. Jednakże teza o zakończeniu konfrontacji między Iranem i Zachodem byłaby przedwczesna. To, czy Teheran wyjdzie z izolacji, zależeć będzie od jego gotowości do dalszego współdziałania z „szóstką”, jak również od postępowania Izraela, który już ocenił umowę jako “historyczny błąd”.

Autor: Magdalena Soja

Źródło: Fundacja Dyplomacja i Polityka