Narastający kryzys w Jerozolimie

Od wtorku w Jerozolimie trwają zamieszki. Atmosfera milczącego napięcia w ciągu dnia przechodzi w brutalne napaści i walki uliczne po południu i w nocy. W piątek miały miejsce największe starcia pomiędzy młodzieżą palestyńską a policją izraelską. Okazją do demonstracji był pogrzeb 16-letniego Palestyńczyka, Muhammada Abu Khdeir, który w środę został porwany i zamordowany w lesie niedaleko Jerozolimy. Jak twierdzą Palestyńczycy morderstwo było dokonane przez żydowskich ekstremistów w akcie rewanżu za zabicie trzech nastoletnich Żydów. Konflikt wzmaga się… O tym jak do tego doszło.

Tekst: Dominika Zarzycka, Michał Buśko

Fot. Dominika Zarzycka

dominika zarzycka jerozolima-3

Na pogrzeb zamordowanego Palestyńczyka przyszły tysiące osób.

dominika zarzycka jerozolima-4

 

Prawie wszystkie drogi w północno-wschodniej części miasta były zamknięte. Przejazd przez dzielnicę Szufat jest nadal niemożliwy.

Prawie wszystkie drogi w północno-wschodniej części miasta były zamknięte. Przejazd przez dzielnicę Szufat jest nadal niemożliwy.

Młodzież palestyńska maszeruje w kierunku wojskowych blokad.

Młodzież palestyńska maszeruje w kierunku wojskowych blokad.

 

Palestyńska młodzież rzuca w policje kamieniami. Lekko rannych zostało około 20 policjantów.

Palestyńska młodzież rzuca w policje kamieniami. Lekko rannych zostało około 20 policjantów.

 

dominika zarzycka jerozolima-10

Policja w Szufat pilnuje, aby zamieszki nie rozlały się na większą część miasta. Rozprasza demonstrujących wszelkimi możliwymi środkami: gazem, granatami hukowymi, armatkami wodnymi (ze śmierdzącą wodą), strzela również nabojami pokrytymi gumą, w niektórych przypadkach nabojami ostrymi. W zamieszkach zranionych zostało łącznie około 200 protestujących oraz 4 reporterów.

 

W dzielnicy Szufat w Jerozolimie demonstrujący Palestyńczycy zniszczyli infrastrukturę na głównej ulicy łączącej centrum miasta z północą. Połączenie tramwajowe było wybudowane przez Izrael we wschodniej części miasta, która uznawana jest za okupowaną. Palestyńczycy w ten sposób manifestowali, że nie zgadzają się na dokonywanie zmian w tej części Jerozolimy.

W dzielnicy Szufat w Jerozolimie demonstrujący Palestyńczycy zniszczyli infrastrukturę na głównej ulicy łączącej centrum miasta z północą. Połączenie tramwajowe było wybudowane przez Izrael we wschodniej części miasta, która uznawana jest za okupowaną. Palestyńczycy w ten sposób manifestowali, że nie zgadzają się na dokonywanie zmian w tej części Jerozolimy.

 

dominika zarzycka jerozolima-1

Mężczyźni modlą się pod okiem policji izraelskiej tuż przy murze starego miasta w Jerozolimie.

 

W domu zamordowanego trwa żałoba.

W domu zamordowanego trwa żałoba.

 

12 czerwca – o godzinie 22 trzech młodych obywateli Izraela (Eyal Yifrach, 16, Gilad Shaaer, 19, and Naftali Frenkel, 16) znika bez wieści. Wiadomo jedynie, że zaginieni próbowali „złapać autostop” na położonym pomiędzy Hebronem a Betlejem skrzyżowaniu Gush Etzion (Zachodni Brzeg Jordanu). Zaginieni byli wychowankami szkół talmudycznych z osiedla Kfar Etzion (Gilad Shaaer, Naftali Frenkel) oraz Hebronu (Naftali Frenkel) i wracali do swoich rodzin na weekend.

13 czerwca – wojsko izraelskie rozpoczyna masowe poszukiwania. Ustalają, że nastolatkowie zostali porwani przez nieznanych sprawców poruszających się izraelskim skradzionym samochodem. Spalony samochód zostaje odnaleziony w mieście Dura na południe od Hebronu. Izraelski premier, Beniamin Netanjahu stwierdza, że chłopcy porwani byli przez terrorystów i obarcza palestyńskie władze odpowiedzialnością za bezpieczeństwo porwanych. Prezydent Mahmud Abbas odpowiada, że ze względu na fakt, że porwani zostali uprowadzeni na terenie obszaru C, za bezpieczeństwo odpowiada Izrael.

15 czerwca – premier Netanjahu powołując się na ustalenia Szin Bet informuje, że Izraelczycy zostali porwani przez terrorystów Hamasu. Hamas odrzuca zarzuty Izraela, nazywając je „głupimi”, choć jednocześnie chwali „odwagę” porywaczy. Izrael zaciąga rezerwistów do pomocy w szukaniu porwanych. W akcji nazwanej „Brothers Kippers” bierze udział 2500 żołnierzy. Izraelskie lotnictwo rozpoczyna jednocześnie bombardowanie komórek Hamasu w Strefie Gazy, obie strony otwarcie angażują się w konflikt. Ze Strefy Gazy na Izrael wystrzelonych zostanie dziesiątki rakiet.

Porwanie prowokuje agresję ze strony żydowskich osadników mieszkających na terenie Zachodniego Brzegu Jordanu. W kolejnych dniach agresja ta przybierze postać podpaleń, ataków kamieniami oraz incydentalnych przypadków użycia broni palnej.

16 czerwca – podczas nocnych poszukiwań w Ramallah wybuchają zamieszki i trwają cały dzień. Izraelskie wojsko używa ostrej amunicji. Młody Palestyńczyk zostaje zastrzelony. Od tego dnia do dziś w zamieszkach, które wybuchają w trakcie poszukiwań zastrzelonych zostanie  6 osób, przeszukanych zostanie ponad tysiąc domów, a aresztowanych ponad 500 Palestyńczyków. Tymczasem w Izraelu trwa akcja „Bring Our Boys Back”, tysiące Izraelczyków demonstruje na ulicach Jerozolimy i Tel Awiwu domagając się uwolnienia porwanych. Prezydent Abbas potępia porwanie Izraelczyków i wzywa obie strony do powstrzymania się od agresji.

17 czerwca – Izrael potwierdza swoje oskarżenia wobec Hamasu. Na spotkaniu członków gabinetu bezpieczeństwa podejmuje decyzje o zintensyfikowaniu kroków wymierzonych w zniszczenie potencjału i infrastruktury Hamasu. Grozi organizacji, że jej urzędnicy będą wydaleni z Zachodniego Brzegu Jordanu do Strefy Gazy. Rzeczywiście wiele siedzib związanych z polityczną i społeczną dzialalnością Hamasu zostanie zamkniętych. Potencjał militarny organizacji będzie systematycznie niszczony. Celem, jak twierdzą członkowie izraelskiego gabinetu bezpieczeństwa jest zerwanie porozumienia o rządzie jedności między rządzącym na ZBJ Fatahem a Hamasem, na mocy którego członkowie Hamasu zajęli część najważniejszych urzędów w Palestyńskim Rządzie Narodowym. Zaledwie dwa tygodnie przed porwaniem oba ugrupowania spotkały się w Egipcie i podpisały porozumienie. Wywołało to ogromną krytykę ze strony Izraela, gdyż Hamas jest uznawany za organizację terrorystyczną. Organizacja od 2006 roku rządzi w Strefie Gazy.

18 czerwca – Abbas oskarża porywaczy izraelskich chłopców o chęć zburzenia palestyńskiej jedności. Hamas natomiast krytykuje Abbasa za współprace z Izraelem. Wydaje się, że wewnątrz-palestyński kryzys jest nieunikniony, a los rządu jedności przesądzony.

24 czerwca – Szef Hamasu przebywający na wygnaniu, Khaled Mashaal,  twierdzi, że członkowie jego organizacji nie wiedzą co dzieje się z porwanymi.

26 czerwca – Izrael podaje do wiadomości publicznej nazwiska osób podejrzanych o porwanie – Marwan al-Qawasmeh, 29, Ammar Abu Eisha, 33, z miejscowości Halul na północ od Hebronu. Oboje należeli do zbrojnego ramienia Hamasu. Jak twierdzi izraelska armia, podejrzenia skierowane były na nich już od pierwszego dnia.

30 czerwca – Izraelskie wojsko odnajduje ciała zabitych izraelskich chłopców. Zostali zakopani na polu niedaleko Halul. Jak się okazuje, zostali zastrzeleni zaraz po porwaniu. Izraelczycy wychodzą na ulicę demonstrując przeciwko terrorowi i opłakując zmarłych.

1 lipca – Na pogrzeb przychodzi setki tysięcy osób. Zamordowani pochowani zostali na cmentarzu Modiin w sercu Izraela.  W Jerozolimie setki Żydów demonstruje na ulicach. Pojawiają się radykalne, anty-arabskie hasła.

2 lipca – 16-letni Palestyńczyk zostaje uprowadzony nad ranem we Wschodniej Jerozolimie, a jego spalone ciało znalezione niedługo potem w zachodniej części miasta. Po tej informacji wybuchają masowe palestyńskie demonstracje w dzielnicy Szufat, z której pochodził zamordowany. W zamieszkach z wojskiem izraelskim ranionych zostaje 170 Palestyńczyków. Demonstrujący powodują poważne zniszczenia lokalnej infrastruktury – w szczególności linii tramwajowej niedawno wybudowanej przez Izrael.

Abbas twierdzi, że młody Palestyńczyk został zamordowany przez izraelskich terrorystów i stwierdza, że Izrael jest w pełni odpowiedzialny za zbrodnie.

Premier Netanjahu przestrzega Izrelczyków przed “braniem prawa w swoje ręce”, rodzice zamordowanych Izraelczyków potępiają wszelkie akty przemocy popełniane w rewanżu za śmierć ich dzieci.

4 lipca – Na pogrzeb zabitego Palestyńczyka przychodzi kilka tysięcy osób. Do Palestyńczyków dociera szkująca informacja z sekcji zwłok, że chłopak został zmuszonu do wypicia benzyny a potem spalony żywcem. Wiele osób po pogrzebie angażuje się w starcia z policją. Starcia trwają do rana. 20 Palestyńczyków zostaje rannych, głównie od uderzeń pocisków powlekanych gumą. 20 policjantów zostaje uderzonych kamieniami rzucanymi przez protestujących.

Północno-wschodnia część miasta jest zupełnie sparaliżowana. Na każdej ulicy znajdują się kontrole policyjne.

Palestyńczycy w Izraelu również rozpoczynają protesty, solidaryzując się tym samym z Palestyńczykami na Zachodnim Brzegu Jordanu i Jerozolimie Wschodniej.

Szczgóły śledztwa zarówna w sprawie zabicia Izreaczyków jak i Palestyńczyka nie są podawane do publicznej wiadomości.

Rozruchy wciąż trwają.

Przypis:

1 658 000 – Tylu Palestyńczyków mieszka w Izraelu (nie licząc Jerozolimy Wschodniej). Są to obywatele Izraela, którzy z uwagi na fakt, że roku 1948, kiedy powstało państwo Izrael nie uciekli, bądź nie zostali zmuszeni do opuszczenia swego miejsca zamieszkania i zostali obywatelami nowopowstałego państwa. Dzisiaj znakomita większość to ich potomkowie, którzy dziedziczą obywatelstwo.

261 000 – Tylu Palestyńczyków mieszka w Jerozolimie Wschodniej – terytorium anektowanym w granice Izraela w roku 1967. Teren ten został przejęty od Jordanii. Palestyńczycy Jerozolimy Wschodniej posiadają status permanentnej rezydencji, są zatem traktowani jako obcokrajowcy uprawnieni do długotrwałego przebywania na terytorium Izraela, ich uprawnienia różnią się od praw izraelskiego obywatela. Status permanentnej rezydencji wymaga regularnego odnawiania i może zostać utracony na podstawie decyzji ministerstwa spraw wewnętrznych.

4 226 000 – Tylu Palestyńczyków mieszka na terenie Strefy Gazy (1 657 000) oraz Zachodniego Brzegu Jordanu (2 569 000). Tak jak w przypadku Jerozolimy Wschodniej terytoria te zostały przejęte od Jordanii w roku 1967. W przeciwieństwie jednak do Jerozolimy Wschodniej nie zostały anektowane a poddane kontroli militarnej. Większość Palestyńczyków zamieszkujących te obszary znajduje się pod władzą Palestyńskiej Władzy Narodowej PWN – instytucji wykształconej na mocy porozumień pomiędzy Palestyńczykami a Izraelem w latach 1993 – 1995. Zakres terytorialny władzy cywilnej PWN ogranicza się do terytoriów A i B obejmujących całość Strefy Gazy oraz najważniejsze skupiska miejskie Zachodniego Brzegu Jordanu. Palestyńczycy znajdujący się na obszarze C są pod pełnią kontroli izraelskiej.

Zgodnie z nomenklaturą ONZ oraz stanowiskiem palestyńskim Jerozolima Wschodnia, Zachodni Brzeg Jordanu oraz Strefa Gazy są „Palestyńskimi Terytoriami Okupowanymi”.

6 145 000 –  taka jest łączna ilość Palestyńczyków na ternie Izraela oraz w Palestyńskim Terytorium Okupowanym

6 298 000 – Tylu żydowskich obywateli Izraela mieszka w granicach państwa. Część z nich (195 000) zamieszkuje osiedla wybudowane na terenie Jerozolimy Wschodniej.

314 000 – Tylu żydowskich obywateli Izraela mieszka w osiedlach wybudowanych na terenie Zachodniego Brzegu Jordanu podlegają jurysdykcji izraelskiej.

6 612 000 – Łączna ilość Żydów na ternie Izraela oraz Palestyńskim Terytorium Okupowanym.