Jeszcze kilka miesięcy wcześniej nie przyszłoby mi do głowy, że mogę jechać w ten region. Jeszcze kilka miesięcy wcześniej moja kontrola bagażowa odbywałaby się w baraku postawionym w szczerym polu. Przywitało mnie jednak nowoczesne lotnisko. Pierwszy znak rosnącego bogactwa i względnego bezpieczeństwa regionu. Bez problemów przeszedłem przez bramki, obserwując kątem oka polityka z Bagda...